Żołnierzy 2 Korpusu Polskiego
Bolesław Baake30/03/1905 – 06/03/1963 |
IMIĘ: Bolesław |
NAZWISKO: Baake | |
IMIĘ OJCA: | |
IMIĘ MATKI: | |
NAZWISKO RODOWE MATKI: | |
DATA URODZENIA: 30/03/1905 | |
MIEJSCE URODZENIA: Kijów, Ukraina | |
DATA ŚMIERCI: 06/03/1963 | |
MIEJSCE ŚMIERCI: Liban | |
MIEJSCE POCHÓWKU: |
ŻYCIE PRZED II WOJNĄ ŚWIATOWĄ |
Studiował malarstwo w Szkole Sztuk Pięknych w Warszawie w latach 1928–1934 w pracowni prof. Tadeusza Pruszkowskiego. Podczas studiów był uczestnikiem letnich plenerów w Kazimierzu nad Wisłą. Należał do tzw. Grupy Czwartej założonej przez wychowanków profesora, która funkcjonowała w latach 1935-36. Uważany był za jednego z jej najzdolniejszych młodych artystów. Został asystentem w ASP, w pracowni swojego profesora. Przedmiotem malarskich dzieł tamtych lat były przede wszystkim pejzaże, portrety, pełne światła i delikatnie tonowanej barwy. Przedwojenna twórczość ocalała w niewielkim stopniu, większość dzieł uległa zniszczeniu podczas II wojny światowej, która zmieniła również losy artysty. |
LOSY W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ (PRZED WSTĄPIENIEM DO ARMII ANDERSA) |
Wywieziony na Syberię, zdołał wydostać się stamtąd dołączając do wojska generała Andersa. |
PRZEBIEG SŁUŻBY W ARMII ANDERSA |
Przez Persję dotarł do Libanu jesienią 1945 r., gdzie pozostał do końca życia. |
LOSY POWOJENNE |
W 1947 r. w ramach Instytutu Polskiego z inicjatywy Wydziału Oświaty Poselstwa RP w Bejrucie i prof. Antoniego Markowskiego utworzono Polską Szkołę Malarstwa i Rysunku. Skupiała ona 14 polskich artystów malarzy (Teresę Heydlównę, Zofię Bobrowską, Marię Chmurzynę, Stefana Felsztyńskiego, Stanisława Frankiela, Józefa Gałubę, Irenę Gołębiowską-Teskę, Jerzego van Haerdt-Brodnickiego, Piotra Pawluczuka, Marię Joczównę, Zbigniewa Krasińskiego, Gertrudę Kościałkowską, Zygmunta Mazura ps. „Sygililla” i Mery Schneiderową). Dyrektorem został prof. Bolesław Baake. Szkołą funkcjonowała do czerwca 1950 r., czyli do ostatecznego wyjazdu Polaków z Libanu. Wydana w języku perskim przez Towarzystwo Studiów Irańskich książka pt. „Lachestan” przyczyniła się do pogłębienia współpracy polsko-irańskiej. Prof. Baake był autorem ilustracji do tej pracy zbiorowej polskich naukowców. Mimo postępującej gruźlicy nie zaprzestał działalności artystycznej. Malował głównie pejzaże i portrety. W lokalu Klubu Libańsko-Syryjskiego w Bejrucie latem 1951 r. zorganizował własną wystawę. Zaprezentował 40 płócien: portretów, pejzaży, kwiatów. Prezentacja wywołała żywą reakcję krytyki artystycznej i publiczności oraz została pochlebnie oceniona przez prasę. Był w tamtym czasie jedynym polskim pisarzem i krytykiem malarstwa w Libanie. Napisał wiele artykułów w pismach polskich ukazujących się głównie w Bejrucie, omawiając w nich malarstwo polskie, francuskie i libańskie. Część swojego dorobku postanowił przekazać do Polski. Wykonanie swojej ostatniej woli powierzył żonie. Spełniona została dopiero po śmierci żony przez Jousefa Boutros Kmaty, drugiego jej męża. Stało się to możliwe dzięki wielkiemu osobistemu zaangażowaniu byłego ambasadora Rzeczpospolitej Polskiej w Libanie Tadeusza Strulaka. Ostatecznie trzydzieści pięć prac prof. Bolesława Baake znalazło się w Kazimierzu Dolnym: miasteczku, z którym związane były lata młodości malarza. Uroczyście przekazano jego spuściznę artystyczną do Muzeum Nadwiślańskiego w dniu 29 sierpnia 2002 r. |
POSIADANE ODZNACZENIA |
MIEJSCE ZAMIESZKANIA PO WOJNIE |
INNE INFORMACJE (NP DOTYCZĄCE RODZINY, ITP) |
ŹRÓDŁO DANYCH BIOGRAFICZNYCH |
Archiwum Fundacji Znaki Pamięci |
SKANY / FOTOGRAFIE |
OPIS ZAŁĄCZONYCH MATERIAŁÓW |