Żołnierzy 2 Korpusu Polskiego
Kazimierz Gurbiel24/05/1918 – 27/01/1992 |
IMIĘ: Kazimierz |
NAZWISKO: Gurbiel | |
IMIĘ OJCA: | |
IMIĘ MATKI: | |
NAZWISKO RODOWE MATKI: | |
DATA URODZENIA: 24/05/1918 | |
MIEJSCE URODZENIA: Moskwa | |
DATA ŚMIERCI: 27/01/1992 | |
MIEJSCE ŚMIERCI: Przemyśl | |
MIEJSCE POCHÓWKU: Cmentarz Główny w Przemyślu |
ŻYCIE PRZED II WOJNĄ ŚWIATOWĄ |
Urodził się w Moskwie 24 maja 1918 r. jako syn oficera carskiego. Lata szkolne spędził w Przemyślu uczęszczając do gimnazjum im. K. Morawskiego. Maturę uzyskał w I LO im. J. Słowackiego w 1937 r. Następnie wstąpił do Szkoły Podchorążych Rezerwy Kawalerii, uzyskując przydział do 10. Pułku Strzelców Konnych. |
LOSY W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ (PRZED WSTĄPIENIEM DO ARMII ANDERSA) |
Uczestnictwo w kampanii wrześniowej skończyło się dla niego aresztowaniem przez NKWD i zesłaniem do łagru. |
PRZEBIEG SŁUŻBY W ARMII ANDERSA |
Zwolniony na mocy paktu Sikorski–Majski, od marca 1943 roku znalazł się pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Z jego wojskiem przeszedł cały szlak przez Rosję, Bliski Wschód aż do Włoch. W kampanii włoskiej walczył, jako żołnierz 12 Pułku Ułanów Podolskich wchodzącego w skład 3 Dywizji Strzelców Karpackich. Był dowódcą patrolu ułańskiego, który jako pierwszy zdobył klasztorne wzgórze na Monte Cassino i brał udział w przekazywaniu jeńców niemieckich. Ranny 7 lipca 1944 r. w bitwie pod Capella San Ignazio, stracił nogę. |
LOSY POWOJENNE |
Po zakończeniu wojny w dalszym ciągu prowadził życie tułacze. Ożenił się i przez 18 lat zamieszkiwał w Glasgow w Wielkiej Brytanii, gdzie otworzył sklep z galanterią skórzaną. Tam też przyszła na świat jego córka Grażyna. Następnie wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie podejmował różnego rodzaju prace. Pracował, jako śmieciarz fabryczny, operator maszyn dziewiarskich, aż w końcu zatrudniony został w Filadelfii jako barman w Polskim Klubie Kombatantów -Weteranów. Kilkakrotnie odwiedzał Polskę, ale o pozostaniu na stałe w kraju zdecydował po 35 latach tułaczego życia, dopiero w 1975 r. Powrócił do Przemyśla. Był inicjatorem i „ojcem chrzestnym” nazwania jednej z ulic w Przemyślu – Bohaterów Monte Cassino. Było to w 43 rocznicę bitwy. Po jego śmierci nazwano jedną z ulic Przemyśla jego nazwiskiem. Opublikował wspomnienia, w których przedstawił szczegółowo akcję zdobycia klasztoru na Monte Cassino. Wobec legendarnej informacji zamieszczonej przez Melchiora Wańkowicza o zdobyciu Monte Cassino i swoim bohaterskim czynie zatknięcia biało-czerwonej flagi, był krytyczny i wielokrotnie odwoływał przedstawione przez pisarza fakty. W 1983 r. padł ofiarą medialnego oszczerstwa rozpowszechnionego przez niemiecką telewizję, dotyczącego bestialskiego mordu na jeńcach niemieckich, jakiego miał dopuścić się patrol przez niego dowodzony, po zdobyciu klasztoru na Monte Cassino. Uratowany i wzięty do niewoli jeden z niemieckich spadochroniarzy – Robert Frettlohr, oburzony rzucanymi na polskich żołnierzy kalumniami wydał w lipcu 1985 r. oświadczenie, w którym – pod przysięgą – zdementował pomówienie i zaświadczył o dobrym traktowaniu niemieckich jeńców przez Polaków. W sierpniu 1985 r. obaj żołnierze spotkali się we Frankfurcie nad Menem. Nawiązała się między nimi korespondencja i przyjaźń. Spotkali się na Monte Cassino w 45 rocznicę bitwy. Awansowany dwa dni przed śmiercią do stopnia kapitana. Zmarł 27 stycznia 1992 roku w Przemyślu. Pochowany na cmentarzu głównym. |
POSIADANE ODZNACZENIA |
MIEJSCE ZAMIESZKANIA PO WOJNIE |
INNE INFORMACJE (NP DOTYCZĄCE RODZINY, ITP) |
ŹRÓDŁO DANYCH BIOGRAFICZNYCH |
Archiwum Fundacji „Znaki Pamięci” |
SKANY / FOTOGRAFIE |
OPIS ZAŁĄCZONYCH MATERIAŁÓW |